Pogoda nie rozpieszcza. Cały marzec trwała susza, jednocześnie temperatury nie pozwalały na podlewanie. Amplituda temperatur w ostatnich dniach nie daje szans na mocny start wegetacji.

Kiedy temperatura wzrasta, prace na polu trwają. Całe pole jest już po pracy zgrzebłem, więc oczyszczaniu obumarłych traw. Dodatkowo do pracy na fairwayach zakupiliśmy wertykulator, aby skuteczniej pobudzać trawę na fairwayach . Szybciej zlikwidować pleśń pośniegową. Rozpoczęły się "remonty" bunkrów , stopniowo powiększamy tee boxy tak, aby w sezonie ich stan był stale perfekcyjny . Teraz trzymajmy kciuki za wysoki temperatury, a niebawem nasze pole się zazieleni